Connect with us

Technology

Jak doszło do ataku ransomware na Change Healthcare: oś czasu

Published

on

How the ransomware attack at Change Healthcare went down: A timeline

Atak ransomware, który miał miejsce na początku tego roku na Change Healthcare, firmę technologiczną z branży medycznej należącą do UnitedHealth, prawdopodobnie jest jednym z największych naruszeń danych medycznych i zdrowotnych w USA w historii.

Kilka miesięcy po naruszeniu bezpieczeństwa danych w lutym „znaczna część osób mieszkających w Ameryce” otrzymuje pocztą zawiadomienia o tym, że ich dane osobowe i medyczne zostały skradzione przez cyberprzestępców podczas cyberataku na Change Healthcare.

Change Healthcare przetwarza fakturowanie i ubezpieczenia dla setek tysięcy szpitali, aptek i praktyk medycznych w sektorze opieki zdrowotnej w USA. W związku z tym zbiera i przechowuje ogromne ilości wysoce poufnych danych medycznych na temat pacjentów w Stanach Zjednoczonych. Poprzez serię fuzji i przejęć Change stała się jednym z największych procesorów danych medycznych w USA, obsługując od jednej trzeciej do połowy wszystkich transakcji zdrowotnych w USA.

Oto, co wydarzyło się od początku ataku ransomware.

21 lutego 2024 r.

Pierwszy raport o przerwach w dostawie prądu w związku z incydentem bezpieczeństwa

Wydawało się, że to zwykłe środowe popołudnie, dopóki nie przestanie takie być. Awaria była nagła. 21 lutego systemy rozliczeniowe w gabinetach lekarskich i placówkach opieki zdrowotnej przestały działać, a przetwarzanie roszczeń ubezpieczeniowych zostało wstrzymane. Strona ze statusem na stronie internetowej Change Healthcare została zalana powiadomieniami o awariach, które wpłynęły na każdą część jej działalności, a później tego samego dnia firma potwierdziła, że ​​„doświadczyła przerwy w działaniu sieci związanej z problemem cyberbezpieczeństwa”. Najwyraźniej coś poszło bardzo nie tak.

Okazuje się, że Change Healthcare uruchomiło swoje protokoły bezpieczeństwa i zamknęło całą sieć, aby odizolować intruzów, których znalazło w swoich systemach. Oznaczało to nagłe i powszechne przerwy w działaniu w sektorze opieki zdrowotnej, który opiera się na garstce firm — takich jak Change Healthcare — w obsłudze roszczeń z tytułu ubezpieczeń zdrowotnych i rozliczeń dla ogromnych obszarów Stanów Zjednoczonych. Później ustalono, że hakerzy pierwotnie włamali się do systemów firmy ponad tydzień wcześniej, około 12 lutego.

29 lutego 2024 r.

UnitedHealth potwierdza, że ​​padła ofiarą gangu ransomware

Po początkowym (i błędnym) przypisaniu włamania hakerom pracującym dla rządu lub państwa narodowego, UnitedHealth później, 29 lutego, oświadczyło, że cyberatak był w rzeczywistości dziełem gangu ransomware. UnitedHealth stwierdziło, że gang „przedstawiał się nam jako ALPHV/BlackCat”, powiedział wówczas rzecznik firmy TechCrunch. Witryna z przeciekami w darknecie związana z gangiem ALPHV/BlackCat również wzięła odpowiedzialność za atak, twierdząc, że ukradła poufne informacje o zdrowiu i pacjentach milionów Amerykanów, co dało pierwsze wskazówki, jak wiele osób dotknęło to zdarzenie.

ALPHV (znany również jako BlackCat) to znany rosyjskojęzyczny gang oferujący ransomware-as-a-service. Jego filie — kontrahenci pracujący dla gangu — włamują się do sieci ofiar i wdrażają złośliwe oprogramowanie opracowane przez liderów ALPHV/BlackCat, którzy pobierają część zysków z okupów pobranych od ofiar, aby odzyskać ich pliki.

Wiedza o tym, że naruszenie bezpieczeństwa zostało spowodowane przez gang atakujący za pomocą oprogramowania ransomware, zmieniła równanie ataku z włamania, jakie stosują rządy — czasami w celu wysłania wiadomości do innego rządu zamiast publikowania prywatnych informacji milionów ludzi — na naruszenie bezpieczeństwa spowodowane przez cyberprzestępców nastawionych na zysk, którzy prawdopodobnie zastosują zupełnie inny plan działania, aby zdobyć pieniądze.

3-5 marca 2024 r.

UnitedHealth płaci hakerom okup w wysokości 22 milionów dolarów, po czym ci znikają

Na początku marca gang ransomware ALPHV zniknął. Strona wycieku gangu w darknecie, która kilka tygodni wcześniej wzięła na siebie odpowiedzialność za cyberatak, została zastąpiona zawiadomieniem o zajęciu, w którym twierdzono, że brytyjskie i amerykańskie organy ścigania zamknęły stronę gangu. Jednak zarówno FBI, jak i brytyjskie władze zaprzeczyły, jakoby gang ransomware próbował zlikwidować, jak próbowali to zrobić kilka miesięcy wcześniej. Wszystkie znaki wskazywały na to, że ALPHV uciekł z okupem i wykonał „oszustwo wyjściowe”.

W ogłoszeniu filia ALPHV, która przeprowadziła atak na Change Healthcare, stwierdziła, że ​​kierownictwo ALPHV ukradło 22 miliony dolarów zapłaconych jako okup i dołączyła link do pojedyncza transakcja bitcoinowa 3 marca jako dowód ich roszczenia. Jednak pomimo utraty części okupu, podmiot stowarzyszony stwierdził, że skradzione dane „nadal są z nami”. UnitedHealth zapłaciło okup hakerom, którzy zostawili dane i zniknęli.

Fałszywe zawiadomienie o zajęciu mienia opublikowane na stronie wycieku danych z dark webu BlackCat wkrótce po otrzymaniu okupu w wysokości 22 milionów dolarów.
Źródła obrazów: TechCrunch (zrzut ekranu)

13 marca 2024 r.

Powszechne zakłócenia w amerykańskiej opiece zdrowotnej w związku z obawami o naruszenie danych

Tymczasem, po kilku tygodniach cyberataku, przerwy w dostawie prądu wciąż trwały, a wiele osób nie mogło zrealizować swoich recept lub musiało płacić gotówką z własnej kieszeni. Dostawca ubezpieczeń zdrowotnych dla wojska TriCare powiedział, że „wszystkie apteki wojskowe na całym świecie” również zostały dotknięte.

Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne było mówiąc, że było mało informacji z UnitedHealth i Change Healthcare na temat trwających przerw w dostawach prądu, które spowodowały ogromne zakłócenia, mające wpływ na cały sektor opieki zdrowotnej.

Do 13 marca Change Healthcare otrzymało „bezpieczną” kopię skradzionych danych, za które zaledwie kilka dni wcześniej zapłaciło 22 miliony dolarów. Pozwoliło to Change rozpocząć proces przeglądania zbioru danych w celu ustalenia, czyje informacje zostały skradzione w cyberataku, w celu powiadomienia jak największej liczby osób dotkniętych atakiem.

28 marca 2024 r.

Rząd USA zwiększa nagrodę do 10 milionów dolarów za informacje prowadzące do schwytania ALPHV

Pod koniec marca rząd USA poinformował o zwiększeniu nagród za informacje na temat najważniejszych osób zajmujących stanowiska kierownicze w ALPHV/BlackCat i organizacjach powiązanych.

Oferując 10 milionów dolarów każdemu, kto może zidentyfikować lub zlokalizować osoby stojące za gangiem, rząd USA najwyraźniej miał nadzieję, że jeden z członków gangu zwróci się przeciwko swoim byłym przywódcom. Można to również postrzegać jako uświadomienie sobie przez USA zagrożenia związanego z potencjalną publikacją online znacznej liczby informacji o zdrowiu Amerykanów.

15 kwietnia 2024 r.

Kontrahent tworzy nowy gang okupowy i publikuje skradzione dane medyczne

A potem były dwa — okupy, to znaczy. W połowie kwietnia poszkodowany partner założył nową grupę wymuszeń o nazwie RansomHub i ponieważ nadal miał dane, które ukradł Change Healthcare, zażądał drugiego okupu od UnitedHealth. Robiąc to, RansomHub opublikował część skradzionych plików zawierających to, co wydawało się prywatną i poufną dokumentacją medyczną, jako dowód swojego zagrożenia.

Gangi ransomware nie tylko szyfrują pliki; kradną również jak najwięcej danych i grożą opublikowaniem plików, jeśli okup nie zostanie zapłacony. Jest to znane jako „podwójne wymuszenie”. W niektórych przypadkach, gdy ofiara płaci, gang ransomware może ponownie wymusić okup od ofiary — lub w innych przypadkach wymusić okup od klientów ofiary, co jest znane jako „potrójne wymuszenie”.

Teraz, gdy UnitedHealth było gotowe zapłacić jeden okup, istniało ryzyko, że gigant opieki zdrowotnej zostanie ponownie wyłudzony. Dlatego organy ścigania od dawna opowiadają się przeciwko płaceniu okupu, który pozwala przestępcom czerpać zyski z cyberataków.

22 kwietnia 2024 r.

UnitedHealth twierdzi, że hakerzy ransomware ukradli dane dotyczące zdrowia „znacznej części ludzi w Ameryce”

Po raz pierwszy UnitedHealth potwierdziło 22 kwietnia — ponad dwa miesiące po rozpoczęciu ataku ransomware — że doszło do naruszenia danych i że prawdopodobnie dotyczy ono „znacznej części ludzi w Ameryce”, nie podając, ile milionów ludzi to obejmuje. UnitedHealth potwierdziło również, że zapłaciło okup za dane, ale nie podało, ile okupów ostatecznie zapłaciło.

Firma poinformowała, że ​​skradzione dane obejmują niezwykle poufne informacje, w tym dokumentację medyczną, informacje dotyczące stanu zdrowia, diagnozy, leki, wyniki badań, plany obrazowania oraz opieki i leczenia, a także inne dane osobowe.

Biorąc pod uwagę, że Change Healthcare przetwarza dane dotyczące około jednej trzeciej wszystkich osób mieszkających w Stanach Zjednoczonych, naruszenie danych prawdopodobnie dotknie co najmniej 100 milionów osób. Kiedy skontaktował się z nim TechCrunch, rzecznik UnitedHealth nie zakwestionował prawdopodobnej liczby dotkniętych incydentem, ale powiedział, że przegląd danych firmy jest w toku.

1 maja 2024 r.

Dyrektor naczelny UnitedHealth Group zeznaje, że Change nie stosował podstawowych zabezpieczeń cybernetycznych

Nie powinno więc dziwić, że gdy w Twojej firmie dochodzi do jednego z największych naruszeń bezpieczeństwa danych w ostatniej historii, jej dyrektor generalny musi zostać wezwany do złożenia zeznań przed ustawodawcami.

Tak stało się w przypadku Andrew Witty’ego, dyrektora generalnego UnitedHealth Group (UHG), który na Kapitolu przyznał, że hakerzy włamali się do systemów Change Healthcare, korzystając z jednego hasła ustawionego na koncie użytkownika, które nie było chronione uwierzytelnianiem wieloskładnikowym, podstawową funkcją bezpieczeństwa, która może zapobiec atakom polegającym na ponownym wykorzystaniu hasła, wymagając wysłania drugiego kodu na telefon właściciela konta.

Kluczowym przesłaniem było to, że jeden z największych naruszeń danych w historii USA był całkowicie możliwy do uniknięcia. Witty powiedział, że naruszenie danych prawdopodobnie dotknie około jednej trzeciej osób mieszkających w Ameryce — zgodnie z wcześniejszymi szacunkami firmy, że naruszenie dotyczy około tylu osób, dla których Change Healthcare przetwarza roszczenia dotyczące opieki zdrowotnej.

1: Dyrektor generalny UnitedHealth Andrew Witty składa zeznania przed senacką komisją finansów w Kapitolu, 1 maja 2024 r. w Waszyngtonie.
Dyrektor generalny UnitedHealth Andrew Witty składa zeznania przed komisją ds. finansów Senatu na Kapitolu 1 maja 2024 r. w Waszyngtonie, DC
Źródła obrazów: Kent Nishimura / Getty Images

20 czerwca 2024 r.

UHG zaczyna informować dotknięte szpitale i dostawców usług medycznych, jakie dane zostały skradzione

Firma Change Healthcare czekała do 20 czerwca, zanim zaczęła formalnie powiadamiać osoby poszkodowane o kradzieży ich danych, zgodnie z wymogami prawa powszechnie znanego jako HIPAA. Najprawdopodobniej opóźnienie nastąpiło częściowo ze względu na rozmiar skradzionego zbioru danych.

Firma opublikował zawiadomienie ujawniające naruszenie danych i powiedział, że zacznie powiadamiać osoby, które zidentyfikował w „bezpiecznej” kopii skradzionych danych. Ale Change powiedział, że „nie może dokładnie potwierdzić”, jakie dane zostały skradzione o każdej osobie i że informacje mogą się różnić w zależności od osoby. Change mówi, że zamieścił powiadomienie na swojej stronie internetowej, ponieważ „może nie mieć wystarczającej liczby adresów wszystkich osób dotkniętych tym problemem”.

Incydent był tak duży i skomplikowany, że Departament Zdrowia i Opieki Społecznej USA wkroczył i powiedział poszkodowani dostawcy usług opieki zdrowotnej, których pacjenci w ostatecznym rozrachunku ucierpieli z powodu naruszenia, mogą zwrócić się do UnitedHealth z prośbą o powiadomienie w ich imieniu poszkodowanych pacjentów. Jest to działanie mające na celu odciążenie mniejszych dostawców, których finanse ucierpiały z powodu trwającej przerwy w działaniu usługi.

29 lipca 2024 r.

Change Healthcare rozpoczyna powiadamianie listownie osób, u których stwierdzono nieprawidłowości

Gigant technologii medycznych potwierdził pod koniec czerwca, że ​​zacznie powiadamiać osoby, których dane medyczne zostały skradzione w ataku ransomware, na bieżąco. Proces ten rozpoczął się pod koniec lipca.

Listy wysyłane do osób dotkniętych atakiem będą najprawdopodobniej pochodzić od Change Healthcare, jeśli nie od konkretnego dostawcy usług opieki zdrowotnej, którego dotyczył atak hakerski w Change. List potwierdza, jakie dane zostały skradzione, w tym dane medyczne i informacje o ubezpieczeniu zdrowotnym, a także informacje o roszczeniach i płatnościach, które według Change obejmują informacje finansowe i bankowe.

This article was originally published on : techcrunch.com
Continue Reading
Advertisement
Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Technology

Entrepreneur Marc Lore on ‘founder mode’, bad hiring and why avoiding risk is deadly

Published

on

By

Entrepreneur Marc Lore has already sold a complete of two corporations for billions of dollars. Now he plans to start out delivering takeaway food Wonder made public in a couple of years, at an ambitious valuation of $40 billion.

We recently spoke in person with Lore in New York about Wonder and its ultimate goal of constructing meal planning easier, but we also touched on Lore’s management philosophy. Below is a part of what he said on the topic, flippantly edited for length and clarity.

Lore on the so-called founder modewhere founders and CEOs actively engage not only with their direct reports, but in addition with “skip level” employees to make sure that small challenges don’t grow to be big ones (Brian Chesky works this fashion, as does Nvidia’s Jensen Huang, Elon Musk and Sam Altman, amongst others):

Yes, I didn’t just like the founding mode because I operate in a different way. I focus very much on the concepts of vision, capital and people. We meet weekly with the leadership team and spend two hours every week on the core elements of vision, strategy, organizational structure, capital plan, our performance management systems, compensation systems, behaviors and values ​​- akin to: things you’re thinking that are already set.

You think, “Oh, yeah, we’ve done certain behaviors before. We have already established the values. We dealt with performance management. We have our strategy.” But as you grow and develop quickly, it’s amazing how much it evolves over time, and you must sustain with it… and just speak about it and speak about it.

When everyone is fully aligned and you have got really good people, you simply allow them to do it; I do not have to get entangled in any respect. So I won’t go into the small print of what people do, so long as they know the nuances of the strategy and vision. When you connect that together with your team and they achieve that with their very own team, everyone is moving in the correct direction.

What Lore thinks about hiring the correct people:

I actually, really care about hiring rock stars. That is, one and all (I hire). I used to think you could possibly interview someone and inside an hour resolve whether or not they were a rock star. I actually thought so, and I believe other people think so too.

It’s not possible. I’ve employed hundreds of individuals. You cannot tell in an hour-long interview whether someone is a rock star, and it’s normal to get honeyed. Someone talks about a great game, sounds good, says the correct things, has the correct experience, and then it doesn’t work out and you wonder why.

I began going back to resumes and attempting to draw correlations, and I discovered that there was a definite pattern that superstar resumes had that distinguished them from non-superstar resumes. This doesn’t suggest that somebody who doesn’t have a superstar resume cannot be a superstar. I miss these people, it’s okay. But after I see someone with a superstar resume, they’re almost all the time a superstar. When I interview them, I already know that I would like to rent them, and it’s more about ensuring that I’m not missing anything from a behavioral, cultural, or values ​​standpoint – we would like it to be compatible.

However, your resume must show a demonstrable level of success in each position you have got worked in. This means multiple promotions. This means staying with the corporate long enough to advance, and leaving and moving from one company to a different is a giant step. Superstars don’t move sideways. They don’t move from a great company to a bad one because bad corporations must pay more to draw people, so sometimes they shake loose individuals who should not that good, who just need to go for the cash.

But you discover someone who’s (at the highest) 5% and you take a look at their CV and it’s like: boom, boom, promotion, promotion, promotion, promotion, promotion, promotion, and then a giant jump… promotion, promotion, big jump . When I get a resume that shows a visual level of success, I take it and pay them what they need. It’s very essential for me to get this superstar there. And you are constructing an organization of superstars.

You have to have a correct performance management system in place in order that they know exactly what they should do to get to the following level. Because superstars are very motivated. They need to know what they should do to get to the following level, especially Generation Z. They need to know and get promoted every six months.

Finally, Lore talks about his belief that taking more risks is the solution to secure a startup’s future, even when this approach could seem counterintuitive to many:

People all the time underestimate the risk of the establishment and overestimate the risk of introducing change. I see it over and all over again.

If you have got a life-threatening disease and the doctor says, “You have six months to live,” at that time you may go on a trial drug or anything, even when it’s extremely dangerous (it should look good). Basically, you are trying to take a risk to avoid inevitable death.

If you are super healthy and every thing’s going great and someone says, “Take this experimental drug; it can make you live longer” (many individuals will say), “You know what? It’s too dangerous. I’m really healthy. I don’t desire to die from this drug.”

However, startups are very different from large corporations. When you’re employed at a big company like Walmart (whose US e-commerce business Lore tracked selling is certainly one of his corporations), it’s about incremental improvement. There is no incentive to take risks.

As a startup founder, you’ll likely die. Every day that you just live and do that startup, there is a risk that you’re going to die. The probability is 80% and only a 20% likelihood it should actually work. So you have got to take this into consideration when making decisions. You must search for opportunities to take risks to cut back your risk of death. The establishment is the worst thing you may do. Doing nothing is the most important risk you may take.

This article was originally published on : techcrunch.com
Continue Reading

Technology

Australian government withdraws disinformation law

Published

on

By

The Australian government has withdrawn a bill that might have imposed penalties on online platforms as much as 5 percent their global income in the event that they fail to stop the spread of disinformation.

The bill, backed by the Labor government, would enable the Australian Communications and Media Authority to create enforceable rules on disinformation on digital platforms.

IN statementCommunications Minister Michelle Rowland said the bill would “provide an unprecedented level of transparency, holding big tech accountable for its systems and processes to prevent and prevent the spread of harmful misinformation and disinformation online.”

However, she said that “based on public statements and conversations with senators, it is clear that there is no way this proposal could be passed through the Senate.”

When a revised version of the bill was introduced in September, Elon Musk, the owner of X (formerly Twitter), criticized it in a one-word post: “Fascists.”

Shadow communications minister David Coleman was a vocal opponent of the bill, arguing it could encourage platforms to suppress free speech to avoid penalties. Because the bill seems dead now, Coleman sent that it was a “shocking attack on free speech that betrayed our democracy” and called on the Prime Minister to “rule out any future version of this legislation”.

Meanwhile, Rowland in his statement called on Parliament to support “other proposals to strengthen democratic institutions and keep Australians safe online”, including laws to combat deepfakes, enforcement of “truth in political advertising during elections” and regulation of artificial intelligence .

Prime Minister Anthony Albanese can be moving forward with a plan to ban children under 16 from using social media.

This article was originally published on : techcrunch.com
Continue Reading

Technology

Department of Justice tells Google to sell Chrome

Published

on

By

Welcome back to the week in review. This week, we take a look at how the Department of Justice ordered Google to sell Chrome to break its monopoly, whether OpenAI by chance deleted potential evidence in a copyright lawsuit filed by The New York Times, and the way artificial intelligence corporations are exploiting TikTok for research purposes. Let’s do it.

The U.S. Department of Justice argued that Google should get rid of its Chrome browser to help break the corporate’s illegal monopoly on online search. U.S. District Court Judge Amit Mehta ruled in August that Google is an illegal monopoly for abusing its power within the search industry, and the Department of Justice’s latest filing says Google’s ownership of Android and Chrome poses a “significant challenge” to pursuing countermeasures aimed toward establishing a competitive search engine market.

Anthropic raised a further $4 billion from Amazon and agreed to make Amazon Web Services the first training site for its flagship generative artificial intelligence models. Anthropic can be working with Annapurna Labs, AWS’s chip manufacturing division, to develop future generations of Trainium accelerators, custom AWS chips for training artificial intelligence models. Amazon’s recent money injection brings the tech giant’s total investment in Anthropic to $8 billion.

OpenAI by chance deleted potential evidence in The New York Times and Daily News’ copyright lawsuit, say the publisher’s lawyers. As part of the lawsuit, OpenAI agreed to provide two virtual machines so the lawyer could seek for copyrighted content in its AI training kits. However, within the letter, lawyers for the publishers claim that OpenAI engineers deleted all publisher search data stored on one of the virtual machines.



News

Image credits:Presley Ann/Getty Images and CFOTO/Future Publishing via Getty Images

Kim Kardashian meets Optimus: The fashion mogul had hands-on experience with Tesla’s bipedal humanoid robot. In videos posted to X, Kardashian encourages Optimus to make a heart out of his hand, dance like he’s at a luau and play rock, paper, scissors. Read more

Oura’s valuation exceeds $5 billion: The smart ring maker has received a $75 million investment from glucose device maker Dexcom. The investment, which constitutes Oura’s Series D financing round, raises the corporate’s valuation to over $5 billion. Read more

Let’s organize a celebration for Partiful: The customizable event planning app challenges legacy solutions like Evite, Eventbrite, and Facebook Events, is a favourite amongst Gen Z users, and was just named a top app of 2024 by Google. Read more

Talk to me in your language: Microsoft will soon allow Teams users to clone their voices so that they can talk to others in up to nine languages: English, French, German, Italian, Japanese, Korean, Portuguese, Mandarin Chinese and Spanish. Read more

Hackers attack Andrew Tate: According to The Daily Dot, hackers breached a web-based course founded by an influencer and self-confessed misogynist, exposing data on nearly 800,000 users. Tate is currently under house arrest awaiting trial on sex trafficking and rape charges. Read more

What makes a bank a bank? The U.S. Consumer Financial Protection Bureau has ruled that each one digital services that handle significant volumes of transactions needs to be subject to bank-style supervision, which could impact Apple Pay, Cash App, Google Pay, PayPal and Venmo. Read more

A more conversational Siri: According to sources cited by Bloomberg, Apple is developing a new edition of Siri based on advanced multilingual models in an attempt to meet up with more natural-sounding competitors comparable to Google Gemini Live. Read more

Making Money With TikTok Brains: Several AI-powered research tools are taking advantage of the “PDF to Brainrot” trend, during which the text of an uploaded document is read in a monotone voice against a backdrop of “weirdly satisfying” vertical videos like Subway Surfers gameplay. Read more

Threads attacks Bluesky: As Bluesky’s user base surpasses 20 million, Instagram Threads has begun rolling out a brand new feature called custom feeds to capitalize on user demand for more personalization. Read more

ChatGPT within the classroom: OpenAI has released a free online course to help elementary and middle school teachers find out how to introduce ChatGPT into their classrooms. However, some educators are concerned about this technology and its potential for error. Read more

Do we want one other day by day word game? Normally I’m an evangelist for word games and crosswords, but I feel like we’re quickly approaching market saturation. Netflix has launched a brand new day by day word puzzle game in partnership with TED called TED Tumblewords. Read more

Analysis

selection of x-ray scans of the human head
Image credits:Real444/Getty Images

Please don’t send X-ray images to the chatbot: People often turn to generative AI chatbots to ask questions on their health concerns and higher understand their health. Since October, X users have been encouraged to upload their X-rays, MRIs and PET scans to the AI-powered chatbot, Grok, to help interpret the outcomes. Medical data is a special category subject to federal protections that, usually, only you may circumvent. But simply because you may does not imply you need to. As Zack Whittaker writes, it’s price remembering that what goes on the Internet never leaves it. Read more

This article was originally published on : techcrunch.com
Continue Reading
Advertisement

OUR NEWSLETTER

Subscribe Us To Receive Our Latest News Directly In Your Inbox!

We don’t spam! Read our privacy policy for more info.

Trending